Witajcie!
Czujecie zbliżające sie święta? Odkąd spadł śnieg trudno mówić o jesieni. Dlatego też w mojej pracowni w kubku parujący napój imbirowy oraz świeczka. No właśnie! A propos świeczek. W długie wieczory nigdy ich dość! Dają ciepłe światło, nastrajają, a już w tak pięknych kamieniczkach nadają prawdziwy melancholijny nastrój!
Do ich wykonania i ozdobienia użyłam:
Ciekawam Waszych dekoracji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz