Cześć wszystkim!
Cytrynowe drzewo pozostaje przy wesołych i kolorowych klimatach. Tym razem
nieco egzotycznie – no wiecie – flamingi, tukany, palemki. Może przywołam
lato…?
Jak to jest
zrobione?
Skorzystałam z
gotowego notesu, który chyba z rok temu kupiłam w jakimś markecie, jednak od
początku wiedziałam, że pójdzie „na przeróbkę” jak tylko skończę zapełniać
aktualny. No i w końcu nadszedł ten moment…
Jeżeli macie ochotę
zrobić sobie podobny, a markety aktualnie nie posiadają notesów na przeróbkę,
zawsze możecie skorzystać z gotowych baz notesowych Fabryki Weny.
Co jeszcze będzie
Wam potrzebne? Parę papierów, tekturki i tusze.
Dodatkowo zadbałam
o motywujący tekst, który pojawia się zaraz po otwarciu notesu. W końcu
zapisuję tam zarówno pomysły scrapowe jak i wszystkie inne :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz