Sanie Mikołaja...bez Mikołaja... :)

Cześć

Sanie, które Wam dzisiaj pokazuję skleiłam jakiś miesiąc temu i od tamtego czasu nie miałam czasu się za nie zabrać. Zerkały na mnie codziennie z czeluści pracowni, a ja je tylko uspokajałam - jutro kochane się wami zajmę :) Ale na każdego jest czas i moment, więc sanki zostały "wykorzystane". Bez mikołaja oczywiście - bo on dzisiaj prezenty roznosi - taka piękna pogoda, to chyba na rowerze pomyka :)

Użyłam:

Przesyłam uściski

Kasia

Czas odliczania

Aż trudno uwierzyć, że zaraz zacznie się grudzień.

Nie wiem jak Wam, ale mi w tym roku jakoś czas leci baaaaardzo szybko ;)

Mam do was pytanie, macie już swoje kalendarze adwentowy?

Jak nie, to szybko zajrzyjcie do sklepu Fabryki Weny i zaopatrzcie się w ciekawe bazy oraz w śliczne dodatki :)

Ja w tym roku ze swoim zdążyłam na czas. Pozostało mi tylko schować do niego drobne upominki.

W pracy użyłam:

Pozdrawiam Was serdecznie

Ciągną, ciągną sanie

Piosenka "Skaldów" "Z kopyta kulig rwie" rozbrzmiewała mi w głowie, gdy robiłam te oszronione saneczki. Trafią one do mojej rodziny zamiast kartki świątecznej. Na spodzie sanek umieszczone są życzenia świąteczne (niestety nie zrobiłam zdjęcia). Sanki po sklejeniu pociągnęłam dwoma warstwami gesso, a później jeszcze nałożyłam na boki pastę strukturalną. Całość pociągnęłam delikatnie srebrną pastą akrylową. Mam nadzieję, ż efekt szronu udało się osiągnąć...

Wykorzystałam:

Zbuduj sobie sanie - sam!

Ho! Ho! Ho!

A nie, to nie ten czas jeszcze... A może jednak? Nie... Dopiero październik przecież.

 Ale ja taka w świątecznym klimacie ostatnio, iż z potrzeby chwili zorientowałam się,

 że nie mam pod ręką nic do świątecznej stylizacji zdjęciowej. 

Miałam jednak cudne Fabrykowe tekturki sanek 3D w wymiarze maxi.

Dokładnie wymiary sań po złożeniu to 22,5 x 8,5 x 9 cm. 

I to było to, co było mi potrzebne.

Chcecie stworzyć podobne? Nic prostszego! Do dzieła!

Na pierwszy rzut potrzebujemy:
- zestaw tekturek - SANIE DUŻE 3D
- klej
- bejcę lub  farbę

Malujemy wszystkie elementy z obu stron bejcą  i czekamy aż wyschną!

Suche elementy sklejamy ze sobą

W kolejnym etapie potrzebujemy:
- czerwony filc
- koronki
- sznurek dwukolorowy
- metaliczny złoty kordonek
- klej

Złotym kordonkiem obklejamy dokładnie obrys sanek

Z filcu wycinamy prostokąt o wymiarach 6,3 x 21cm

Dokładnie go wklejamy w sanie zaczynając od góry aż do zaokrąglenia

Wykańczamy naklejając ozdobne koronki

Boki możemy wymiziać Inka Gold - u mnie kolor morelowy

Doczepiamy sznurek sterujący. Wycinamy dziurki w tekturkach i przywiązujemy kolorowy sznurek.

Na koniec z tyłu sań montujemy kokardkę, sznurek oraz dowolną ilość świątecznych dodatków.: cynamon, szyszki, anyż, bombkę, dzwoneczek i odrobinę sztucznej choinki. Delikatnie pokrywamy białą farbą akrylową lub pastą strukturalną.