Cześć po raz drugi!
Jest mi bardzo miło, że mogę ponownie gościć w Waszych
progach.
W czasie chwilowej przerwy przybywam do Was z kalendarzem na
Nowy Rok,
(który już, z pewnością hucznie, w gronie przyjaciół, rodziny
przywitaliśmy).
Kalendarz doskonale się sprawdził jako świąteczny prezent
dla mojej koleżanki - "zakręconej" Gosi ;)
Do kalendarza użyłam papieru z GP - zaginione witraże.
To bardzo energetyczna i kolorowa kolekcja, którą bardzo
lubię!
Dopełnieniem całości są oczywiście cudne tekturki z Fabryki
Weny.
Dlaczego wybrałam akurat sowy na okładkę i zakładkę?...
A dlatego, że Gosia jest właścicielką żłobka Wesoła Sówka!
:)
Zapraszam Was do obejrzenia efektu końcowego:
Mam nadzieję, że podoba się Wam tak samo jak obdarowanej!
Ze sklepu użyłam:
Korzystając z okazji życzę Wam na ten Nowy 2018 Rok
dużo szalonych pomysłów, masy inspiracji no i przede
wszystkim zdrówka ;)
Dziękuję serdecznie za zaproszenie i do miłego zobaczenia ;)
Patka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz