Siemaneczko!
Dziś chciałabym Wam pokazać kartkę urodzinową z humorem, czyli takie jakie lubię najbardziej 😁
Solenizantka ma w swoich zbiorach już wiele moich prac, dlatego tym razem z jej koleżanką zdecydowałyśmy się pójść w trochę mniej oczywistą stronę niż jej zainteresowania, a mianowicie w jej słabości. Jak widzicie na namalowanej przeze mnie grafice są to kebaby i energetyki- oj mamy z Paulą wiele wspólnego, chociaż ja zamieniłabym energetyki na cole 😀
Ponieważ wybrałam bardzo kolorowy arkusz papieru zdecydowałam, że zechcę go zrównoważyć czarnymi dodatkami. Do matowych wyciętych liści fajnym uzupełnieniem okazały się wyembosowane na czarno tekturki. Dzięki temu zabiegowi mamy różne faktury (embosowane tekturki pięknie błyszczą), a praca wydaje się ciekawsza. Kliszę natomiast dodatkowo podkleiłam kalką.
Wolicie surowe tekturki, czy lubicie je obrabiać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz