Witajcie kochani!
Tak zastanawiałam się chwilkę co by tu dla Was przygotować.
Jak pewnie u każdej scrapoholiczki, tak samo i u mnie,
pełne są szuflady przeróżnych stempelków, papierków i innych przydasi.
Dawno zapomniana, kupiona chyba z rok temu, Primowa laleczka, Audrey,
woła do mnie z szuflady...
Ok! to wezmę się dziś za ciebie!
No i tak pomalowałam ją farbkami i wycięłam.
Kilka kwiatów odbitych ze stempli, też pochlapałam akwarelami.
Do tego serwetka i okrągła tekturka Ramka z Gwiazdek od Fabryki Weny.
Tekturkę przecięłam na pół i przykleiłam ją po obu stronach mojej warstwowej kompozycji.
Na koniec, gdzieniegdzie, trochę gel medium, posypałam kamyczkami i złotymi mini kuleczkami.
Na sukienkę przykleiłam gwiazdki.
I znowy pochlapałam farbkami i białym gesso.
Dodałam napis i to tyle.
Moja Audrey: Discover Your Beauty!
Tutaj szybki skrót to tekturek:
Mam nadzięję, że Wam się podoba i zainspirowałam Was do stworzenia dzisiaj czegoś pięknego!
Na przykład czegoś idealnie pasującego, na jeszcze trwające tylko 2 dni,
wyzwania Tekturkowa szkoła jest wesoła!
Zapraszam serdecznie!
Pozdrawiam i życzę miłego piąteczku!
xxx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz