Ahoj!
Czy ta cudna baza z Rzeczy z Papieru wpadła już Ci w oko?
Choć nie ma jej jeszcze na Fabrykowych półkach to z pewnością niedługo się pojawi (już ja Szefową do tego zmuszę ;) ). Póki co można się zaopatrzyć w fantastyczne klasyki po które sięgam z przyjemnością!
Czyli co? Shadowboxowa kartka? Czemu nie!
Sprawiła mi ogrom frajdy i pewnie nie jedna taka praca się u mnie pojawi.
Żeby nie było, że ja tu tylko o Rzeczach z Papieru, o tekturkach jeszcze co nieco opowiem.
Użyłam tych, które sama zaprojektowałam. W ruch poszło serduszko, ale i coś jeszcze.
Żarówki!
Choć jeszcze nie ma ich w Fabrykowym sklepiku, to lada moment się zapewne pojawią!
Można już wyglądać nowego ;)
Jako, że nie samymi shadowboxami człowiek żyje mam coś jeszcze. Postanowiłam ruszyć w temacie Jurnalowania. I tak oto założyłam ten mój pierwszy. Powstały dwa wpisy i nie mogło w nich zabraknąć tekturek. Mój journal jest malutki, ale to nie przeszkoda, bo frajda z robienia w nim wpisów jest ogromna!
Na moich pracach można znaleźć:
Prowadzisz journal? Pochwal się w komentarzu!
Pięknego dnia i pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz