sobota, 30 marca 2019

18 lat plus 22 lat doświadczenia

Hejo!

Miałam ostatnio ważną okazję,
 więc wykonałam pewien album pełen wspomnień i ciepłych myśli.




Postawiłam na minimalność zdobień i dodatków,
 bo najważniejsze były kolorowe zdjęcia.


Białe gesso, czarne stemplowanie, do tego czarny embossing na gorąco i taśma washi.



Album pełen babskich fluidów, 
aż emanował tym co nas łączy od 11 lat znajomości. 
I totalnie zaskoczył jubilatkę.

Wykorzystałam:

 

 

 




3 komentarze:

  1. Świetnie wygląda tekturka na okładce, ładnie ją tym czymś czarnym potraktowałaś... Fajnie wyglądają te przeszycia i napisy całość tworzy spójny klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martynko to czarne coś, to puder do embossingu na gorąco ;)

      Usuń
  2. Kilkakrotny? Często embisuje ale u Ciebie efekt ładniejszy...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia