Cześć,
Jeszcze w grudniu przygotowałam pudełko na przydasie mojego męża. Dzisiaj praca ta stoi na jego biurku w pracy i mam nadzieję, trochę mu ją umila.
Do przygotowania tego organizera użyłam gesso, farby, woski, pastę do efektu rdzy i oczywiście fabrykowe tekturki. Nie dałam dużej ilości przestrzennych dodatków, gdyż zależało mi na jej funkcjonalności. Każda dodatkowa warstwa to więcej miejsca, nierówna i niestabilna powierzchnia.
Jak dla mnie wyszło dość surowo i minimalistycznie, ale najważniejsze, że mąż zadowolony ;)
Użyłam:
Kreatywnego dnia,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz