Cześć,
Od niedawna próbuję swoich sił w art journalingu. Jeszcze niespełna rok temu myślałam, że art journaling to niszczenie książek, teraz wiem, że jest to podarowanie im drugiego życia. A sam art journaling to świetny sposób na przelanie swoich emocji, pragnień, myśli na papier.
Tekturki idealnie nadają się do wpisów. Są dość płaskie, więc strony nie robią się przez nie zbyt grube, a jednocześnie dodają tekstury, wymiarów, kształtów. Mój wpis tworzyłam podczas jesiennej szarówki, myśląc o nadchodzącej zimie.
Do projektu użyłam:
Kreatywnego dnia,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz