Dzień dobry :)
Kiedy piszę ten post cały czas nucę sobie słowa piosenki: "Ten krążek, złoty krążek, ten złocisty jego blask..."A to wszystko za sprawą jednej tekturki.
Właśnie tych obrączek. Ogólnie bardzo lubię tekturki 3D i uwielbiam końcowy efekt, jak znajdują się w exploding boxie. Te obrączki wydawały mi się takie niepozorne w sklepie, ale pomyślałam, że w sumie to zamówię i zobaczę jak będą wyglądać. Kiedy nadarzyła się okazja zrobić ślubny box, wykorzystałam je, ponieważ nie miałam innej ślubnej tekturki 3D. Nie chciałam, żeby były takie surowe, wiec posypałam je złotym i srebrnym pudrem do embossingu, a kiedy dodałam jeszcze do nich bukiecik kwiatów, to zakochałam się w nich. Serio. Niby proste, a przepiękne. Jestem pewna, że jeszcze nie raz zagoszczą w moich boxach. Całość wygląda tak:
Znajdziecie tu również inne tekturki: cytat, całującą się parę młodą
oraz shaker box posypany srebrnym pudrem do embossingu.
Całość ozdobiłam kwiatami z foamiranu.
I jeszcze na koniec obrączki z innej perspektywy :)
Ze sklepu wykorzystałam:
Życzę Wam miłego dnia
Małgosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz