Cześć,
Ostatnio Fabryka Weny wypuściła nowe, świetne kalendarze, takie na biurko jak i zeszytowe. Ja swoją zabawę z nimi zaczęłam od tego drugiego. Postanowiłam przygotować dla siebie kalendarz, w którym będę mogła zapisywać zarówno plany jak i etapy wykonywania poszczególnych prac.
Pomysły na projekty pojawiają mi się w różnych momentach, dlatego taki kalendarz chcę mieć zawsze przy sobie, co za tym idzie musi być dość płaski. Bardzo lubię struktury i wielowymiarowość projektów, więc trudno było to połączyć.
Bazę zabezpieczyłam czarnym gesso i zostawiłam do wyschnięcia. Po wyschnięciu całość pomalowałam przy pomocy dużej ilości mgiełek. Fiolet jest moim ulubionym kolorem, ale że dobrze wygląda w turkusem to też nie mogło go zabraknąć.
W kolejnym etapie przygotowałam tekturki, do ich pomalowania użyłam farb akrylowych. Jak kompozycja była sklejona to niektóre elementy pokryłam kolorowymi woskami.
Użyłam:
Piękna okładka! Aż się chce zapisywać wszystko w takim kalendarzu! :)
OdpowiedzUsuń